Fiat podobnie, jak Mini przyjął politykę wypuszczania limitowanych edycji swojego modelu bazującego na kultowej pięćsetce. Niemal, co chwilę włoski producent prezentuje wyjątkową edycję malucha, a teraz przyszła kolej na model 695 Abarth w specjalnej edycji Tributo Maserati.
Fiat wydawał już na rynek małego mieszczucha w edycji Tributo Ferrari, jednak wersja hołdująca Maserati poszła w zupełnie inną stronę. Przede wszystkim różnice zobaczymy na dachu samochodu, a dokładniej w jego odsuwanym elemencie. Fiat szumnie określa to rozwiązanie, jako Cabrio.
Tributo Maserati ma za zadanie łączyć w sobie luksus i sport, co Włochom wyszło bardzo dobrze. Prezentowane auto jest najbardziej luksusową odmianą Abartha w historii marki. We wnętrzu znajdziemy np. kremowe skóry i carbon.
Włosi zastosowali bardzo dobry napęd, który w małym autku zapewni odpowiedni zryw. 1,4-litrowy, doładowany benzyniak generuje aż 180 KM. Niestety kierowca będzie się musiał pogodzić z pięciostopniowym automatem. Układ hamulcowy wyposażono w tarcze o średnicy 305 mm i zaciski Brembo. Zawieszenie pozostało twarde i niskie, jak na prawdziwego Abartha przystało.
Co ciekawe lakier nadwozia, felgi oraz końcówki wydechu pochodzą wprost z palety Maserati. Na niektórych elementach znajdziemy napis "Tributo Maserati”. Oprócz tego w zestawie otrzymamy sportową kierownicę oraz aluminiowe pedały. Abartha 695 Tributo Maserati powstanie w ilości zaledwie 499 sztuk, co sprawi, że auto będzie ciekawym egzemplarzem dla kolekcjonerów. Ceny i szczegóły wyposażenia poznamy przy okazji oficjalnej premiery na marcowych targach w Genewie.
Wreszcie coś niecodziennego- Abarth i Maserati :) Ciekawe jakie będą kolejne pomysły Abartha?
Wygoda, sportowy wygląd, sporo ulepszeń, barwy Maserati- wdzięk i elegancja :) I love it !
Abarth ma coraz lepsze pomysły. Jak na mnie, to wraz z kolejnym pomysłem wzrośnie jego rola na rynku motoryzacyjnym ;)
Jaki tam znowu maluch? To auto wcale nie jest ani takie malutkie ani nie przypomina Maluch-a ;p Jest dużo pojemniejsze i większe. No i ma oczywiście dach z materiału-fajna sprawa na lato :)
Szczegóły już podają, bo auto jest w Genewie, ale szkoda, że będzie ich tylko 499 i "tylko dla kolekcjonerów". Może jakby więcej osób chciało kupić to auto, to rzeczywiście więcej ich zrobią?
Włosi lubią sport ? Co widzę jakiegoś Włocha, to raczej się wożą i nic ze sportem nie mają wspólnego- no może z wyścigami tak :) Abarth jako mała wyścigówka na pewno da radę. W końcu ma bojowe barwy Maserati :^
Według mnie jest to najpiękniejsza z wersji Fiata 500. Wcześniej myślałem że Gucci nic nie przebije, ale jak widać się myliłem. Sport, elegancja i styl!