Harald Wester, szef włoskiej Alfy Romeo zdradził, że rozważa nową wersję sportowego coupe 4C. Auto miałoby otrzymać mocniejszy napęd pozwalający na znaczne zwiększenie osiągów. Taka wersja z pewnością zainteresowałaby klientów.
W tej chwili małe coupe jest napędzane benzynowym silnikiem 1,75 o mocy 240 KM. Wester jest przekonany, że w tej jednostce tkwi znacznie większy potencjał. Odpowiednia praca inżynierów mogłaby się przełożyć na moc około 300 KM, co zmieniło by 4C w bardziej ekstremalny samochód.
Jeżeli wszystko dobrze pójdzie to za jakiś czas możemy się doczekać znacznie mocniejszego wariantu Alfy Romeo 4C. Ten zapewne oprócz większej mocy dostanie też wydajniejsze hamulce i zmienione nastawy zawieszenia. Z pewnością taka wersja poprawiłaby i tak bardzo wysoką sprzedaż modelu. Nareszcie Alfe Romeo zmierza w kierunku, jaki powinna obrać wiele lat temu.