Alpine A110 to piękne coupe oferujące pozytywne wrażenia z jazdy. Mimo to zawsze można dodać nieco pazura i sprawić, aby piękne auto jeszcze bardziej rzucało się w oczy. Niemiecki tuner Waldow Performance przygotował kompleksowe modyfikacje nowego sportowca.
Waldow zmieniło Alpine A110 w dość efektowną zabawkę na tor. Pakiet nazwano WP300 i na wstępie serwuje wzrost mocy silnika o 47 KM. Dzięki temu motor A110 może się teraz pochwalić mocą 296 KM. Pierwsza setka ma się pojawiać na zegarach po upływie niespełna 4,5 s. Prędkość maksymalna pozostaje ograniczona do 250 km/h.
W kwestii nadwozia tuner zastosował dyskretne dokładki z włókna węglowego. Pojawiły się efektowne końcówki wydechu oraz spore tylne skrzydło dbające o lepszy docisk. Za lepszą trakcję w zakrętach ma odpowiadać obniżone i usztywnione zawieszenie ze sprężynami KW. Największy efekt robi jednak nadwozie oklejone w limonkowy kolor.
Limonkowy kolor pojawił się również na klatce bezpieczeństwa zamontowanej we wnętrzu. Waldow zadbało aby francuskie coupe spisywało się jeszcze lepiej na torze czy w czasie popularnych rallysprintów. Szkoda, że nie zdradzono cen przeprowadzonych modyfikacji.