Aston Martin tworzy wyjątkowe samochody, ale gdy łączy siły z zewnętrznymi firmami, to efekty są wręcz piorunujące. Tak było w przypadku samochodowy prezentowanego na zdjęciach. Jest on jednym z trzech egzemplarzy wykonanych w londyńskiej firmie FLM Panelcraft. Niezwykły pojazd należał do kierowcy F1 Inessa Irelanda.
Sercem unikatu został 3,7-litrowy, rzędowy silnik sześciocylindrowy współpracujący z pięciobiegową, manualną przekładnią. Ten konkretny egzemplarz został dokładnie odnowiony w latach 90-tych. Co więcej od 1995 roku samochód był trzymany w zamknięciu i nie wystawiano go na widok.
Klasyk jest oceniany przez właściciela na stan idealny, wręcz nowy. Teraz bogaci kolekcjonerzy będą mogli powalczyć o samochód, który zostanie wystawiony w DD Clasics w Londynie. Ciężko powiedzieć jaką cenę osiągnie wyjątkowy Aston. Możemy jedynie zgadywać, że będzie ona bliska rekordowych sum.
