2014.08.10// J. Kruczek
Aston Martin rozpoczął prace nad następcą kultowego wręcz modelu DB9. Ten supersamochód był z nami przez długie lata, ale wszystko ma swój koniec. Następca DB9 ma się w tak dużym stopniu różnić od poprzednika, że trafi na rynek pod inną nazwą. Tym samym swój żywot zakończy jeden z najbardziej znanych modeli.
Astona Martina
Możliwe, że marka zdecyduje się na nazwę Aston Martin DB10. Mamy jednak nadzieję, że pracownicy firmy pokusza się o bardziej wyszukane imię dla swojego nowego flagowego modelu. Póki co Aston nie zdradza w jakim kierunku podąży, ale wiemy że gotowy model zostanie pokazany za 2-3 lata.
Prace nad nowa konstrukcją skupią się na poważnym odchudzeniu konstrukcji. Nowe materiały maja sprawić, że flagowe coupe będzie dużo lżejsze i przez to szybsze. Dzięki temu auto ma być też szybsze i się lepiej prowadzić.
Astona Martina
Sercem nowego Astona prawdopodobnie będzie czterolitrowe V8 zapożyczone od AMG. Brytyjczycy od pewnego czasu zacieśniają współpracę z Mercedesem i następca DB9 będzie swoistym wyrazem tej współpracy.