Aston Martin jest marką z wielkimi tradycjami w produkcji sportowych samochodów. Jednak rynek jest bezlitosny i nawet ten producent w końcu będzie musiał zbudować SUVa. Uległy już takie legendy, jak Maserati czy Bentley, a Aston od pewnego czasu pracuje nad swoją wizją pseudoterenówki.
Model DBX w wersji koncepcyjnej został pokazany jakiś czas temu. Od razu mówiło się o rynkowym debiucie na przełomie 2018/2019 roku. Teraz wiemy, że producent rozpoczął budowę nowej fabryki, w której to będzie powstawać DBX. Zakłady powstają w St Athan w Walii. Producent rozważał budowę zakładów w 20 różnych lokacjach na świecie, ale wygrała właśnie Walia.
Najważniejsze, że crossover Aston Martina nie będzie klasycznym pudełkiem na kołach. Andy Palmer zapewnia, że samochód nie będzie podobny do swoich segmentowych kolegów jak Bentley Bentayga, Porsche Cayenne czy Range Rover. Jak widać po koncepcie DBX auto korzysta z nadwozia GT osadzonego na wyższym zawieszeniu. Jest więc szansa, że na rynku zadebiutuje pierwszy ładny crossover w nadwoziu coupe.
