Aston Martin postanowił zaszaleć i zaprezentował najszybsze auto w swojej ofercie. Oczywiście z tego rankingu jest wyłączony model One-77, który był tylko limitowaną serią. Najszybszy seryjnie montowany supersamochód Astona to V12 Vantage S. O ile oczywiście możemy mówić o seryjnej produkcji ręcznie składanych samochodów.
V12 Vantage S skrywa pod maską sześciolitrowy silnik o mocy 573 KM. Moc jest przekazywana na tylną oś za pośrednictwem skrzyni Sportshift. Zdradzono, że najnowszy model będzie gnał z prędkością maksymalną wynoszącą 330 km/h. Co ciekawe tajemnicą pozostał sprint do setki, ale ten powinien zadowolić miłośników mocnych wrażeń.
Coupe może się pochwalić wagą 1665 kg, a o odpowiednią przyczepność dba zawieszenie firmy Bilstein z trzystopniową regulacją. Dodatkowo w podrasowanym modelu znajdziemy ceramiczne hamulce Brembo i układ kontroli trakcji, który pozwala na całkowite wyłączenie. Producent zastosował superlekkie, kute felgi obute w opony Pirelli PZero Corsa. Dobrze wypadają też tytanowy wydech i poprawiona aerodynamika.
We wnętrzu znajdziemy sportowe fotele obszyte alkantarą lub skórą. Nie brakuje też carbonowego wykończenia kokpitu i fortepianowej czerni. Sprzedaż nowego modelu ma ruszyć końcem roku, a ceny będą znacznie przekraczały dotychczasowe 135 000 funtów.
