Aston Martin przedstawił najnowszy klip, w którym możemy w końcu zobaczyć Valhallę na torze. Najnowsze hiperauto marki prezentuje swoje wdzięki w ruchu, a towarzyszy mu na torze jeszcze bardziej imponująca Valkyrie.
Aston Martin Valhalla zostało sfilmowane na torze Silverstone, a za kierownicą siedzi kierowca rozwojowy marki, Chris Goodwin. Nowe hiperauta są do siebie dość zbliżone, choć Valhalla będzie pełnić rolę modelu bardziej komfortowego i cywilizowanego. Bardziej przyziemne rozwiązanie sprawią, że będzie to też auto tańsze.
Bardziej komfortowy charakter nie oznacza, że producent poszedł na wiele kompromisów. To nadal maszyna przypominająca wyścigowy prototyp. We wnętrzu znajdziemy szerszą konsole centralną z tradycyjnymi przełącznikami i instrumentami. Valkyria w tym temacie posiada wszystkie ważne przełączniki na kierownicy wzorem wyścigowych maszyn.
Producent ciągle nie zdradza wiele odnośnie specyfikacji. Potwierdzono póki co, że Aston Martin Valhalla będzie korzystać z centralnie umieszczonego, doładowanego silnika V6 będącego częścią układu hybrydowego. Moc zestawu ma oscylować w granicach 1000 KM, a napęd trafi na wszystkie koła. W planach jest budowa zaledwie 500 egzemplarzy i obecnie firma wybiera osoby, które będą miały prawo nabyć to cacko spośród zgłoszonych klientów.
