Audi jest od lat obecne w wyścigach DTM, ale ostatnimi czasy rzadko wykorzystywało ten fakt. Teraz producent postanowił przypomnieć klientom o tym fakcie. Właśnie dlatego powstała specjalna wersja modelu A5 z przydomkiem DTM Selection.
Ma to być jedna z ostatnich specjalnych wersji opartych na tej generacji A5. Osoby chcące posiadać tę edycję będą się musiały spieszyć, ponieważ na rynek trafi zaledwie 50 egzemplarzy. Wszystkie egzemplarze będą się wyróżniać czerwonym lakierem nadwozia, czarnymi wstawkami oraz oznaczeniami DTM.
Niestety pod maską zabraknie silniki, który mógłby dostarczyć iście wyścigowych doznań. Zamiast tego Audi postawiło na trzylitrowego diesla o mocy 248 KM. To i tak mocny silnik pozwalający osiągać setkę w 5,5 sekundy, spalając przy tym 6,3 litra oleju napędowego na 100 km. Mimo to w edycji poświęconej wyścigom spodziewalibyśmy się agresywnego benzyniaka, a nie ułożonego i ekonomicznego diesla.
Audi zadbało też o odpowiednie wykończenie kokpitu. Wnętrze utrzymano w czerwono-czarnej kolorystyce, co prezentuje się bardzo sportowo. Kierowca ucieszy się z kubełkowych foteli i trójramiennej kierownicy. Specjalna edycja została wyceniona na 74 540 euro.
