2015.03.02// J. Kruczek
MTM przywiezie do Genewy model S8 Talladega. Tradycyjnie już nadworny tuner Audi wykonał kawał dobrej roboty. Szereg modyfikacji mechanicznych i wizualnych sprawiły, że efekt prac można by spokojnie nazwać RS8.
Audi niestety nie zdecydowało się nigdy na stworzenie topowej odmiany sportowej swojej flagowej limuzyny. Szczęśliwie MTM pokazało niemieckiemu producentowi jak to się robi. I tak inżynierowie firmy wycisnęli z 4-litrowego V8 aż 802 KM.
Audi S8 MTM Talladega
To sprawi, że potężna limuzyna osiągnie setkę w zaledwie 3,1 sekundy i rozpędzi się do imponujących 350 km/h. Z takimi wynikami można pogonić nie jeden supersamochód. Taka moc wymagała odpowiednich posunięć konstrukcyjnych. W limuzynie znalazły się ceramiczne hamulce, usztywnione zawieszenie i poprawiona aerodynamika. Projekt wyceniono na astronomiczne 222 249 euro, ale wydaje się, że cena jest warta wydania.
Audi S8 MTM Talladega