BMW jeszcze niedawno mogło być napędzane jedynie na tylną oś. Tak stanowiły prawa motoryzacyjnej natury i nikt sobie nie wyobrażał, że ktoś może się doważyć to zmienić. Niestety niemiecka marka planuje produkcję modeli z trzycylindrowymi silnikami i napędem na przód, tak więc napęd 4x4 stał się sprawą oczywistą.
W ten oto sposób do oferty ma trafić niedługo model 3 GT xDrive. Samochód miał być niewielką limuzyną z nadwoziem coupe i według założeń powinien się wpisać w panujące trendy. Styliści jednak się nie popisali i BMW straciło na urodzie. Mała limuzyna z garbem w tyle bardziej przypomina crossovera i napęd na cztery koła będzie do niej pasował.
Początkowo rozwiązanie to trafi na rynek w Wielkiej Brytanii. Zapewne tam producent sprawdzi, czy jest sens poszerzać ofertę w innych krajach. Chętni na napęd xDrive muszą zdecydować się na benzynową odmianę 320i i dopłacić dodatkowe 1500 funtów. Wyniki sprzedaży będą decydujące w kwestii poszerzenia oferty silnikowej. Jeżeli ilość odbiorców będzie zadowalająca to do salonów trafią modele z dieslami oraz hybryda.
