Manhart obchodzi swoje 30-te urodziny, dlatego pracownicy firmy postanowili przygotować specjalną wersję modelu BMW M2 uznawanego przez wielu za najlepszą M-kę. Zmodyfikowane coupe dostarcza na tylną oś szaloną moc 630 koni mechanicznych. Do tego nadwozie zostało pokryte złotym lakierem.
Złote coupe zostało posadzone na 19-calowych, matowych felgach. Za dodatkowy, zresztą spory zastrzyk mocy odpowiada nowy intercooler oraz zestaw zmodyfikowanych turbosprężarek. Silnik generuje potężną moc 630KM oraz moment obrotowy 700Nm. To szalone wręcz wartości. Wystarczy wspomnieć, że BMW M4 generuje zaledwie 431KM.
Tuner zmniejszył prześwit i popracował nad nastawami zawieszenia. Te mają być bardziej torowe. Niestety firma nie zdradziła osiągów swojej nowej zabawki. Możemy się spodziewać, że będą one robiły wrażenie. Tajemnica pozostaje także cena wykonanych modyfikacji.
