2012.03.14// J. Kruczek
Hamann bardzo agresywnie rozpoczął nowy rok przedstawiając kilka bardzo ciekawych projektów. Niemiecki tuner nie zwalnia tempa i zabrał się z najnowszą wersję BMW serii 5. Nowy pakiet należy do bardziej extremalnych realizacji, ponieważ za bazę posłużyła wersja M5.
BMW M5 zyskało nowy pakiet stylistyczny, który docenia miłośnicy wielkich wlotów i wszechobecnych spojlerów. Auto poszerzono i dodano mu agresji, która może się nie wszystkim spodobać. Odpowiednie zmiany zaszły również we wnętrzu i co najważniejsze, pod maską. Nowy dolot i wydech w połączeniu z chiptuningiem pozwoliły wykrzesać aż 720 KM i 900 Nm momentu obrotowego z 4,4-litrowego V8. To o 160 KM i 220 Nm więcej niż w serii.
BMW M5 Hamann
Tuner zadbał o odpowiednio niskie i utwardzone zawieszenie, które pozwoli okiełznać podwyższoną moc. Wracając do body kitu, to wszystko wykonano z włókna węglowego. Całość nie należy do zbyt urodziwych, ale z pewnością zapewni dobry docisk. We wnętrzu znajdziemy sportową kierownicę i kokpit częściowo obszyty skórą. Nie zabrakło również aluminiowych pedałów. Nie zdradzono ceny i osiągów prezentowanego modelu, ale z pewnością wszystkie wartości robią duże wrażenie.
BMW M5 Hamann