Bentley zdecydował się na odświeżenie modelu Continental GT Speed. Najpopularniejszy model marki przeszedł bardzo delikatny lifting obejmujący mechanikę i stylistykę. W tym drugim wypadku mniej wprawne oko nie zauważy różnić względem przed liftingowej wersji.
W nadwoziu zagościł ostrzejszy, przedni splitter, dyskretnie zmienione progi oraz bardziej pokaźny dyfuzor. Te zmiany mają poprawić właściwości aerodynamiczne sportowego coupe. Od strony stylistycznej nie zabrakło czerwonych zacisków hamulców oraz nowych lakierów nadwozia.
Bentley zdecydował się na udostępnienie większej ilości tapicerek i kolorów wnętrza. Klienci mogą teraz dowolnie dobierać wygląd wnętrza. Inżynierowie firmy zadbali też o delikatne zmiany w mechanice pojazdu. Sześciolitrowe W12 po kilku modyfikacjach generuje 635 KM, czyli o kilkanaście koni mechanicznych więcej. To się przełożyło nieco na osiągi, choć nie zdradzono dokładnych danych. Auto zobaczymy na salonie w Genewie, a w najbliższych miesiącach trafi ono do sprzedaży.
