2015.09.19// J. Kruczek
Ostatnio Mansory pokazało kilka dość stonowanych jak na swój styl projektów. Tym samym wielu myślało, że podejście tunera nieco złagodniało. Okazuje się, że nadzieje były złudne, a dowodem na to jest prezentowany Bentley Continental GTC.
Tuner postawił na połączenie czerni i pomarańczy, co na ogół sprawdza się w tuningu. W przypadku prezentowanego Bentleya to połączenie wygląda ostentacyjnie tym bardziej, że czerń jest tu nielakierowanym włóknem węglowym w zastraszającej ilości. Auto straciło całkowicie swój elegancki charakter.
Bentley Continental GTC
We wnętrzu znajdziemy kolorystyczną kontynuację nadwozia. Kokpit zdobią carbon, skóry i aluminium. Ciężko jednak o całości powiedzieć, aby była wysmakowana. Cały pakiet spełnia jednak podstawowe założenie i obok auta ciężko przejść obojętnie. Dużym plusem jest napęd. Tutaj tuner też nie uznał kompromisów i to dobrze. Potężny napęd generuje aż 986 KM co pozwala osiągać setkę w 3,9 sekundy i rozpędzać się do 330 km/h. Osiągi nadrabiają stylistyczny brak smaku.
Bentley Continental GTC