Bentley przeprowadził wiele zmian w swojej limuzynie Mulsanne, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Odświeżony model nie zaskoczy nas zmianami stylistycznymi, ale wrosły możliwości personalizacji. Zamówienia na poprawiony model ruszą już w kwietniu bieżącego roku.
Listę zmian otwierają oczywiście nowe lakiery w kolorach: Cashmere, Portofino i Damson. Bentley zadbał o znaczny wzrost komfortu we wnętrzu. Ciężko uwierzyć, że z limuzyny udało się wykrzesać jeszcze więcej luksusu. Projektanci zadbali o bardziej komfortowe zagłówki, wygodne podnóżki, puchowe poduszki, czy dodatkowe stoliki na których można np. postawić laptopa. Przednie zagłówki skrywają dwa 8-calowe ekrany sprzężone z odtwarzaczem DVD oraz twardym dyskiem o pojemności 20 GB. Dzięki temu długie podróże będą obfitowały w atrakcje.
Dodatkowe wyposażenie uzupełnią parawany wewnętrzne, mocno przyciemnione szyby, a także zamykane schowki. Bentley dba o swoich klientów i o to, aby podróżowali z klasą. Dlatego do każdego modelu zostanie dodany komplet luksusowych toreb podróżnych od włoskiej firmy Schedoni. Tajemnicą pozostaje cena poprawionej limuzyny. Jednak wzrost kwoty i tak nie powinien nikogo specjalnie dotknąć.
