Bugatti ma powody do radości. Zaprezentowany niedawno Chiron znalazł już 200 nabywców, a więc blisko połowa z planowanych 500 samochodów została sprzedana. Taki wynik może się wydawać nie najlepszy, ale w przypadku tej marki można mówić o sukcesie.
Bugatti Chiron jest specyficznym i wyjątkowym superautem, które nawet dla najbogatszych jest drogą zabawką. Jego poprzednik Veyron mimo całego prestiżu i magii bardzo długo szukał nabywców i dopiero niedawno ostatni egzemplarz opuścił fabrykę.
Nowe Bugatti warte skromne 10mln PLN nie jest dostępne od ręki. Klienci mogą czekać na odbiór swojego egzemplarza nawet 3 lata. W tej chwili nie wiadomo kiedy ruszą pierwsze dostawy, ale podobno mają się one zacząć jeszcze w tym roku. Według doniesień od producenta spora część produkcji trafi na rynek amerykański, gdzie Bugatti zaczęło się cieszyć sporą popularnością wśród kolekcjonerów i multimilionerów. Czas pokaże czy Chiron rozejdzie się szybciej niż jego poprzednik.