2013.01.06// P. Rączka
Za nami pierwszy etap jednego z najbardziej trudnych rajdów świata - Rajdu Dakar. Kierowcy na początek mieli do przejechania 263 km z Limy do Pisco, ale wyniki ustalano tylko na podstawie 13 km odcinka specjalnego. Z dobrej strony zaprezentował się Krzysztof Hołowczyc, który zajął szóste miejsce i pokazał, że podobnie jak w tamtym roku, będzie liczącym się kierowcą w walce o zwycięstwo.
Adam Małysz był czternasty, a Szymon Ruta uplasował się na 30. pozycji. "Hołek" traci do lidera, którym jest Carlos Sainz, 34 sekundy, natomiast były skoczek narciarski 46 sekund. W niedziele rozpocznie się już prawdziwe ściganie. Przed kierowcami 327 km, z czego aż 242 km to odcinki specjalne.
Słabo spisali się motocykliści. Na 12. miejscu uplasował się Jakub Przygoński, który miał czas gorszy od zwycięzcy o 30 sekund. Marek Dąbrowski był 37., a Jacek Czachor 39.