Dodge Viper ACR sam w sobie jest fascynującą maszyną do zabawy na torze. Rozbudowana aerodynamika połączona z potężnym silnikiem gwarantują skoki adrenaliny w czasie jazdy. Przyciągają też uwagę tunerów chcących jeszcze bardziej podrasować bestię.
GeigerCars zabrało się za ten model i zmieniło go w coś, co powinno być dozwolone po zdaniu specjalnych egzaminów. Silnik o pojemności 8,4 litra i mocy 645KM dzięki modyfikacjom układu wydechowego czy nowej mapie silnika produkuje teraz 765KM. A to już wchodzi na teren Ferrari F12tdf.
W samochodzie jeszcze bardziej rozbudowano aerodynamikę. Dołożono lotki po bokach przedniego zderzaka, przód wisi niżej za sprawą masywnego splittera, a z tyłu o przepływ powietrza dba potężny dyfuzor. Tutaj warto podkreślić, że już w seryjnym Viperze ACR tylne skrzydło generuje siłę docisku o wartości 1 tony! Modyfikacje ładujące „Żmiję” prawdziwym jadem nie są tanie. Tuner za przedstawiony pakiet życzy sobie 46 tys. dolarów.
