Eterniti Hemera było jednym z najbardziej kontrowersyjnych aut pokazanych na tegorocznych targach we Frankfurcie. Samochód jest niczym innym, jak ciekawym klonem Porsche Cayenne.
Brytyjski producent korzysta z podzespołów Cayenne i stąd wygląd zbliżony do Porsche. Eterniti Hemera zmieni jednak swoje oblicze i będzie się bardziej wyróżniała na tle niemieckiego pierwowzoru.
Poprawiona wersja ma zadebiutować na kwietniowym salonie w Pekinie. Ta decyzja nie dziwi, ponieważ rynek chiński może być największym odbiorcom tego modelu. Główny inżynier producenta, były pracownik Jaguara - Alastair MacQueen twierdzi, że Hemera będzie czymś pomiędzy SUV-em a BMW M5.
Jednym z ambasadorów Eterniti jest Johnny Herbert - były kierowca Formuły 1, który będzie pełnił również funkcję testera. Brytyjczycy planują poszerzyć gamę swoich pojazdów i już niebawem bedą oferowali kilka modeli. Najmocniejsza zabawka z wysp ma posiadać 620KM.
Eterniti planuje sprzedać w pierwszym roku produkcji około 50 sztuk Hemery. Wstępne wyliczenia zakładają cenę około 150 000 funtów.
