Bruno Senna w nadchodzącym sezonie zasiądzie za kierownicą Williamsa – poinformowała oficjalna strona tego zespołu. Szef zespołu - Frank Williams, bardzo pozytywnie wypowiada się na temat swojego nowego kierowcy, który wraz z Pastorem Maldonado będą tworzyć nowy duet.
- Spędziliśmy z Senną tyle czasu, ile to tylko możliwe by zrozumieć go i ocenić jako kierowcę. Przetestowaliśmy go zarówno na torze, jak i na naszym symulatorze i popisał się szybkością, techniczną dokładnością, a przede wszystkim zdolnością szybkiego uczenia się. Teraz nie możemy się doczekać, aż zobaczymy ten talent w naszym bolidzie podczas wyścigu. - mówi Frank Williams.
Nazwisko Senna po 18 latach znów zostało połączone ze stajnią Williamsa. Osiemnaście lat temu Ayrton Senna – wujek Bruno, zmarł w bolidzie Williamsa w trakcie wyścigu w San Marino na torze Imola w 1994 roku. - Jestem zaszczycony, że Williams wybrał mnie na jednego ze swoich kierowców wyścigowych. Zespół ma wspaniałą historię i mam nadzieję, że ja napiszę jej kolejne piękne rozdziały. To ekscytujące, że będę jeździł dla zespołu, w którym startował mój wujek, szczególnie że wciąż jest tu sporo pracowników, pamiętających Ayrtona. Mam nadzieję, że przywołamy wspaniałe wspomnienia i stworzymy nowe - stwierdził w specjalnym oświadczeniu Senna.
