Logo

Ferrari F40 mknie przez śnieg, czyli jak powinno się korzystać z superauta

Większość supersamochodów nigdy nie jest użytkowana tak, jak powinny być. Spora część trafia od razu do garaży kolekcjonerów i bardzo rzadko wyjeżdża na drogi. A przecież powstają po to, aby cieszyć właścicieli jazdą.

Jeżeli popatrzymy na takie klasyki jak Ferrari F40 to już w ogóle ciężko mówić o jakimś normalnym użytkowaniu. No chyba, że jakimś cudem znajdzie się właściciel takiego cacka potrafiący cieszyć się życiem. Na powyższym filmie możecie zobaczyć co można robić z F40 jeżeli ma się w sobie ducha przygody. Legendarne superauto nie tylko zmieniło się w autko przeznaczone na biwak, ale jeszcze dotarło na niego przedzierając się przez śniegi.

Ferrari F40 Ferrari F40

Na filmie Ferrari F40 przedziera się przez zaspy, lata bokami na górskich zaśnieżonych wirażach i mknie stokiem. A wszystko to po tylko jednej modyfikacji dotyczącej łańcuchów na kołach. Jak widać superauta to nie tylko technologiczne majstersztyki, które powinno się trzymać tylko na torze. Te auta powstały by cieszyć i tak trzeba z nich korzystać. Po prostu czysta poezja.

Ferrari F40 Ferrari F40
Ferrari F40 Ferrari F40

2016-04-02 - J. Kruczek

0

Komentarze do:
Ferrari F40 mknie przez śnieg, czyli jak powinno się korzystać z superauta

Podobne artykuły i galerie