2016.12.17// J. Kruczek
Ferrari potrafi strzec swoich sekretów. Dopiero w dniu premiery na światło dzienne wyszedł model J50. Ta niezwykła maszyna powstała z okazji 50-lecia obecności włoskiej marki w Japonii. Samochód jest wyjątkowy i będzie dostępny tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni.
J50 został zaprezentowany w National Art Center w Tokio. Superauto powstało na bazie modelu 488 Spider. Producent postawił na nadwozie typu targa, które wyposażone jest w metalowy dach oraz dwa panele z włókna węglowego za zagłówkami. J50 nabrał bardziej agresywnego charakteru. Z przodu umieszczono poziome lampy LED, a błotniki zostały nieco rozdmuchane. Potężne wloty powietrza nawiązują do takich modeli, jak GTO, F40 czy F50. Z tyłu oczywiście rozbudowany dyfuzor oraz 20-calowe felgi o ciekawym wzorze.
Ferrari J50
Sercem włoskiej bestii został ceniony silnik 3.9-litra, który doczekał się lekkiego upgrade'u. Teraz silnik generuje 690KM, czyli o 20 więcej niż w 488. To oznacza sprint do setki w czasie poniżej 3s oraz prędkość maksymalną ponad 300 km/h.