Ford Focus najnowszej generacji w końcu doczekał się wersji ST. Po wielu publikacjach zakamuflowanego hot-hatcha producent pokazał go w pełnej krasie. I tak nowy ST trafi na rynek w dwóch nadwoziach oraz z dwoma jednostkami napędowymi.
Producent zdecydował się na zastąpienie dwulitrowego silnika jednostką 2,3 l EcoBoost. W tym wypadku jednostka będzie generowała moc 276 KM i moment obrotowy 420 Nm. W ten sposób udało się uzyskać 17-procentowy wzrost osiągów względem poprzednika. Nowy hot-hatch może się teraz pochwalić przyspieszeniem do 100 km/h w czasie poniżej 6 s. Po raz pierwszy w Focusie ST zastosowano elektroniczną szperę eLSD.
Ford Focus ST ma według zapewnień oferować jeszcze lepszą trakcję niż poprzednik. W ofercie pojawi się także dwulitrowy diesel EcoBlue o mocy 187 KM i momencie 400 Nm. W standardzie kierowca wykorzysta sześciobiegową skrzynią manualną, a opcjonalnie można zamówić siedmiobiegową skrzynię automatyczną.
Dzięki platformie C2 z nowego Focusa producent mógł wykorzystać zaawansowany układ zawieszenia oraz hamulcowy. W efekcie mamy otrzymać najlepiej prowadzącego się Forda. W kwestii stylistyki nie ma specjalnych niespodzianek. Agresywny bodykit i wnętrze ze sportowymi dodatkami, jak fotele Recaro to już klasyka wersji ST. Auto trafi do sprzedaży latem, a już w Genewie nastąpi jego publiczny pokaz.
