Ford Focus ST podczas pierwszych pokazów zrobił fantastyczne wrażenie. Szybko jednak pojawiły się obawy, że sportowe modyfikacje i nowoczesne technologie mogą pociągnąć za sobą wysokie ceny. Teraz auto debiutuje nad Wisłą i zaskakuje atrakcyjnymi kwotami.
Cennik otwiera już kwota 105 400 zł. W tym wypadku otrzymamy jednak uboższy model ze 190-konnym silnikiem diesla. Silnik w tej wersji jest parowany jedynie z 6-biegową skrzynią manualną. W tym modelu zdecydowano się na wykorzystanie układu TVS poprawiającego stabilność jazdy. Osoby chcące prawdziwego hot-hatcha wybiorą benzynowy wariant z elektryczną szperą oraz adaptacyjnym zawieszeniem.
Ford Focus ST z 2,3-litrowym silnikiem EcoBoost o mocy 280 KM został wyceniony na kwotę 122 600 zł co stanowi nadal atrakcyjną ofertę. Klienci wybiorą skrzynię manualną o sześciu przełożeniach bądź 7-stopniowy automat. W przypadku nadwozia kombi trzeba dopłacić 4 tysiące zł. W ofercie pojawią się wersje wyposażenia ST-2 lub ST-3.
Ford Focus ST wypada bardzo dobrze na tle najbliższych konkurentów oferujących podobną moc silnika. Volkswagen Golf GTI kosztuje 131 590 zł, a Hyundai i30 N Performance został wyceniony na minimum 148 400 zł. Renault Megane RS wypada najbardziej konkurencyjnie z ceną 124 900 zł.
