Pierwsza sesja treningowa nowego sezonu mistrzostw świata stała pod znakiem świetnej formy zespołu Williams-Toyota. Obaj kierowcy zespołu - Rosberg i Nakajima - zajęli dwa pierwsze miejsca. Trzeci czas uzyskał Kimi Raikkonen na Ferrari. Dobrą formę potwierdził także zespół Brawn GP (czwarte i szóste miejsce).
Robert Kubica zajął 13 miejsce, a dwa miejsca wyżej pierwszy trening zakończył jego kolega z zespołu Nick Heidfeld. Polak był wolniejszy o 1,824 sek. od najszybszego podczas sesji Rosberga.
Pierwsze pół godziny oficjalnych treningów nowego sezonu F1 upłynęło pod znakiem dominacji Kimi Raikkonena, który z czasem 1:26.750 był o prawie jedną sekundę szybszy niż Rubens Barrichello na Brawn-Mercedes. Fin jako jeden z nielicznych zdecydował się na użycie opon o specyfikacji "super miękka". Dosłownie w ostatnich sekundach sesji obaj kierowcy Williamsa przebili wynik Raikkonena
Trzecie miejsce zajmował przez dłuższy czas Kovalainen w McLarenie, dodając otuchy wszystkim zmartwionym dotychczas fanom zespołu z Woking. Ostatnim kierowcą, który pojawił się na torze był Fernando Alonso (Renault).
Największym pechowcem okazał się Niemiec Sebastian Vettel, którego awaria zmusiła do zatrzymania bolidu Red Bull RB5 na torze już na początku sesji. Ostatecznie kierowca Red Bulla okazał się ponad 6 sekund wolniejszy niż Raikkonen.
Dopiero szesnasty czas uzyskał mistrz świata Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes).
Doskonałe warunki atmosferyczne w Melbourne /temperatura powietrza 18 st., temperatura toru 31 st./, zapowiadają kontynuację zaciętej rywalizacji podczas drugiej piątkowej sesji treningowej.