GP Brazylii - Interlagos - Wyścig. Zwycięstwo Webbera. Kubica Drugi!

Zwycięzcą przedostatniego wyścigu w tym sezonie został Mark Webber z ekipy Red Bull Racing. Drugie miejsce wyalczył dziś świetnie spisujący się Robert Kubica! Na trzecim miejscu znalazł się Lewis Hamilton z ekipy McLaren. Prawdziwym pechowcem był dziś Rubens Barrichello, który spadł na ósmą pozycję z powodu przebitej opony. Jenson Button był piąty, co oznacza, że żaden kierowca nie odbierze mu już tytułu mistrza świata!

Wyścig można spokojnie nazwać jednym z najbardziej emocjonujących w całym sezonie. Niesopdziewane zwroty akcji sprawiły, że Grand Prix Brazylii na długo zapadnie w pamięć fanom Formuły 1.

Wyścig o Grand Prix Brazylii rozpoczął się o 18:00 czau polskiego. Warunki na torze były bardzo dobre, w przeciwieństwie do sobotnich kwalifikacji.

Początek wyścigu był bardzo chaotyczny. Rubens Barrichello zdołał utrzymać prowadzenie, na swojej pozycji startowej pozostał również Mark Webber. Na trzecią pozycję wysunął się Kiki Raikkonen. Na pierwszym zakręcie doszło do kolizji między Heikki Kovalainenem a Giancarlo Fisichellą.

Sekundy później doszło do wypadku w którym uczestniczyli Adrian Sutil oraz Jarno Tulli. W wyniku kolizji ucierpiał również Fernando Alonso. Wszyscy trzej kierowcy musieli zakończyć wyścig. Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Podczas neutralizacji Heikki Kovalainen zjechał do boksu, ale zespół McLarena popełnił błąd i Fin odjechał z pit-lane z wężem do tankowania! Krople benzyny spadły na bolid Kimiego Raikkonena, który zjechał do boksu na wymianę przedniego skrzydła. Bolid Ferrari stanął w płomieniach, ale na szczęście trwało to tylko ułamki sekund. Chwilę później problem rozwiązano.

Po restarcie Robert Kubica wyprzedził Nico Rosberga i zanalazł się na 3 pozycji! W górę stawki piął się również Jenson Button, który bez problemu wyprzedził Romaina Grosjeana.

Po 12 okrążeniach stawka ustatkowała się. Na czele znajdował się Rubens Barrichello, 1.8 sekundy przed Markiem Webberem. Na trzeciej pozycji był Robert Kubica, który tracił niecałą sekundę do kierowcy Red Bull Racing. Na czwartej pozycji był Nico Rosberg z Williamsa. Pierwszą piątkę zamykał Sebastien Buemi z Toro Rosso. Bardzo dobrze radził sobie również Kamui Kobayashi z Toyoty, który jechał na szóstej pozycji przed liderem mistrzostw świata Jensonem Buttonem.

Po 20 okrążeniach w alei serwisowej znalazł się lider wyścigu Rubens Barrichello. Po krótkim tankowaniu wyjechał przed Sebastianem Vettelem, który znajdował się na dziewiątej pozycji. Kierowca Red Bulla nie dał za wygraną i wyprzedził Brazylijczyka.

Robert Kubica zjechał do boksu w 24 okrążeniu, i po dotankowaniu wyjechał na ósmej pozycji przed Rubensem Barrichello, który wyraźnie stracił tempo.

W 25 okrążeniu Jenson Button zdołał wyprzedzić Kamui Kobayashiego i na chwilę znalazł się na czele stawki. W 26 okrążeniu do boksu zjechał Mark Webber. Po dotankowaniu wyjechał przed Jensonem Buttonem i obronił prowadzenie w wyścigu.

W 28 okrążeniu wyścig zakończył się dla Nico Rosberga. Bolid Williamsa uległ awarii i niemiecki kierowca musiał zjechać do garażu. W międzyczasie w środku pola rozgrywała się pasjonująca walka między Sebastianem Vettelem a Kamui Kobayashim, który znajdował się na drugim miejscu. Robert Kubica był wtedy czwarty.

Kobayashi zjechał do alei serwisowej jedno okrążenie później, co awansowało Sebastiana Vettela na drugą pozycję. Robert Kubica przeskoczył na trzecie miejsce.

W 33 okrążeniu z toru wypadł Kazuki Nakajima! Kierowcy nic się nie stało, natomiast na torze pojawiły się na kilka okrążeń żółte flagi. W międzyczasie Rubens Barrichello skarżył się na słabe tempo swojego bolidu. Tuż za Brazylijczykiem znajdował się lekko zatankowany Lewis Hamilton.

W 37 okrążeniu w alei serwisowej pojawił się Sebastian Vettel, co sprawiło, że Robert Kubica awansował na drugie miejsce w stawce! Vettel wyjechał na 7 pozycji za Jensonem Buttonem. Na prowadzeniu wciąż znajdował się Mark Webber. Zdobywca pole position Rubens Barrichello jechał na trzeciej pozycji, a tuż za nim znajdował się Lewis Hamilton.

Lewis Hamilton zjechał do pit-stopu w 42 okrążeniu. Podczas wyjazdu z alei serwisowej cudem uniknął kontaktu z barierą, i wyjechał na dziewiątej pozycji za Tonio Liuzzim z Force India. W tym czasie Robert Kubica wciąż powiększał swoją przewagę nad Rubensem Barrichello, która wynosiła wtedy około 9 sekund.

W 46 okrążeniu na swoje ostatnie tankowanie zjechał Robert Kubica. Po szybkim tankowaniu wyjechał na trzeciej pozycji! Rubens Barrichello znajdował się na drugiej pozycji, ale miał w planie jeszcze jedno tankowanie.

Brazylijczyk zjechał do boksu w 50 okrążeniu. Po opuszczeniu alei serwisowej znalazł się na szóstym miejscu. Dwa okrążenia później w pit-lane pojawił się lider wyścigu Mark Webber. Po dotankowaniu udało mu się obronić pierwsze miejsce w stawce. Tuż za nim jechał Robert Kubica.

Sebastian Vettel po swoim ostatnim pit-stopie znalazł się na piątym miejscu, przed Heikki Kovalainenem i Jensonem Buttonem.

Dziesięć okrążeń przed końcem wyścigu Lewis Hamilton wyprzedził Rubensa Barrichello i zdobył trzecią pozycję! Podczas wyprzedzania doszło do kontaktu i bolid Brawn GP skończył z przebitą oponą. Po wizycie w garażu wyjechał na 8 pozycji.

Do końca wyścigu stawka nie zmieniła się. Mark Webber zwyciężył, Robert Kubica był drugi a pierwszą trójkę zamknął Lewis Hamilton. Największe powody do radości miał jednak Jenson Button, który zdobył dziś wystarczająco dużo punktów, aby zabezpieczyć zdobycie tytułu mistrza świata.

2009-10-18 - W. Guziuk