Grand Prix Niemiec - pole position dla Webbera

Pierwsza sesja kwalifikacyjna przebiegła bez większych emocji. Kiedy do końca zostały 2 minuty nad torem pojawił się lekki deszcz i zawodnicy zaczęli mieć problemy z utrzymaniem się na torze. W największych opałach byli Kazuki Nakajima i Felipe Massa.

Niestety słabo zaprezentował sie Robert Kubica, który uzyskał czas 1:32.190 i zajął 16 miejsce, przez co nie uczestniczył w drugiej części kwalifikacji.

Q2 była jedną z bardziej interesujących w ostatnich latach. Od początku padał lekki deszcz, a zawodnicy po przejechaniu okrążenia "instalacyjnego" na oponach typu slick postanowili zjechać do stanowisk serwisowych i zmienić opony na przejściowe.

Na początku pachniało sensacją, ponieważ wśród zawodników, którzy byli poza pierwszą 10 byli m.in. Jenson Button i Rubens Barrichello. Jednak szef zespołu Ross Brawn zaryzykował i nakazał założyć w bolidach zespołu Brawn GP opony przeznaczone na suchą nawierzchnię.

Po kilku minutach nawierzchnia przeschła i kierowcy, którzy zaryzykowali i jechali na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię uzyskali bardzo dobre czasy.

Pod koniec sesji ponownie zaczęło padać i kierowcy mieli wielkie problemy z utrzymaniem się na torze. Zarówno Fernando Alonso, Kimi Raikkonen, a także Heikki Kovalainen popisywali się efektownymi ślizgami.

W Q3 nie było już takich przetasowań pogodowych i zawodnicy mogli skupić się na uzyskaniu jak najlepszych pozycji.

Od początku rywalizacji świetnie prezentowali się zawodnicy zespołów Red Bull Racing i Brawn GP, którzy między sobą rozstrzygnęli walkę o pole position w jutrzejszym wyścigu. Zwycięsko z rywalizacji wyszedł Australijczyk Mark Webber, dla którego jest to pierwsze w karierze P1.

2009-07-11 - B. Kalinowski