W świecie najszybszych aut rozgrywają się nowe pojedynki na prędkość maksymalną czy przyspieszenie od 0 do 400 km/h. W tej dziedzinie od kilku lat walczą ze sobą marki Bugatti, Koenigsegg czy Hennessey. Ostatni właśnie szykuje nową broń na konkurencję.
Hennessey finalizuje prace nad swoją najnowszą maszyną, która ma mieć premierę na targach SEMA już 1. listopada. Venom F5 zawdzięcza swoją nazwę określeniu najmocniejszego tornada, którego prędkość dochodzi do 467 km/h. Producent zapowiada stworzenie najszybszego auta świata i chce pokonać Chirona.
Aerodynamika została dopracowana w najmniejszym detalu dzięki doświadczeniom z poprzednich projektów. Auto przypomina swoistą mieszankę Corvetty Stingray oraz Koenigsegga Agera. Siedmiolitrowy silnik V8 dostarcza 1400KM. Bugatti ma ich 1500KM, ale Venom F5 waży zaledwie 1315 kg. Zapowiada się interesujący pojedynek na szczycie.
