Impreza New York Auto Show stała w tym roku pod znakiem ekologicznych premier. Niemal każdy producent odsłonił ciekawe koncepty wykorzystujące ekologiczne rozwiązania. Jednym z najciekawszych był niewątpliwie Infiniti LE, który technologicznie bazuje na Nissanie Leaf.
Samochód plasuje się w grupie bardziej luksusowych sedanów. LE wykorzystuje w pełni elektryczny napęd i co ciekawe, ma zadebiutować w ciągu najbliższych dwóch lat. Nowe Infiniti w wersji produkcyjnej ma się nie różnić zbytnio od modelu pokazanego w Nowym Jorku.
Projektanci zadbali o niebanalną stylistykę oraz idealne dopracowanie nadwozia pod kątem aerodynamiki. Współczynnik oporu powietrza wynosi zaledwie 0,25. Stylistom udało się stworzyć nadwozie, które dobrze wygląda a jednocześnie przyczynia się zwiększeniu wydajności. Wnętrze również robi wrażenie. Bogate wyposażenie, niezły design i niebieskie podświetlenie tworzą wyjątkowy klimat.
Za napęd nowego modelu odpowiada silnik elektryczny o mocy 134 KM i 240 Nm momentu obrotowego. Dzięki litowo-jonowemu akumulatorowi o pojemności 24 kWh jedno ładowanie pozwala przejechać maksymalnie 160 km. To bardzo dobry wynik w przypadku dużego i luksusowego sedana. Najciekawszym rozwiązaniem jest jednak system bezprzewodowego ładowania. Jednak nie wiadomo, czy ten system znajdzie się w wersji produkcyjnej.
