Fisker Karma był niezwykle pechowym projektem, który dobił upadek dostawcy baterii. Teraz jego wskrzeszona pod zmienioną marką wersja zmierza na rynek. Karma Revero ma wszystko co powinno zapewnić jej sukces, a już niedługo dowiemy się czy tak faktycznie będzie.
Producent zapowiedział rychłą rynkową premierę i zdradził ceny modelu. Za wersję podstawową hybrydowej limuzyny musimy zapłacić 130 tys. dolarów. Do tego dochodzi obszerna lista drogich dodatków. Za dopłatą dostaniemy na przykład ekskluzywne kolory nadwozia: Corona Del Sol, Ocean Veil lub Azna Desert. Przygotowano trzy progi wyposażenia, za które się dopłaca od 1500 do 2500 dolarów. Lakierowane zaciski to kolejne 900 dolarów.
Revero napędzany jest układem hybrydowym o łącznej mocy 403KM. Samochód oferuje całkowity zasięg 482 km, natomiast na samej jednostce elektrycznej przejedziemy 80 km. Prędkość maksymalna to 201 km/h. Ładowanie akumulatorów trwa w tym wypadku około 10 godzin. Czas pokaże, czy nowa Karma przyjmie się na rynku.
