Lamborghini Aventador zgodnie z zapowiedziami doczekał się wersji roadster. Włoscy styliści wzięli na warsztat wersję coupe i pozbawili ją dachu. Ten w postaci zdejmowanego panelu będzie chowany pod przednią klapą. Producent ponownie zrezygnował z opcji automatycznego składania.
Zastosowane rozwiązanie może się nie podobać, ale nie zmieniło właściwości jezdnych i nie dodało zbędnych kilogramów. Różnice między coupe a roadsterem są minimalne. Objawiają się głównie w dodatkowych wlotach pod przednią szybą oraz innych przetłoczeniach na klapie silnika.
Słupki oraz ranty okien zostały polakierowane fortepianową czernią, co dodało stylu. Rewelacyjne wrażenie robią piękne felgi Dione w rozmiarze 20-cali z przodu i 21 z tyłu. Oczywiście to nie tylko wygląd jest główna atrakcją Aventadora Roadster. To osiągi przyciągają klientów włoskiej marki, a w tej kwestii jest bardzo dobrze. Pierwszą setkę osiągniemy w zaledwie 3 sekundy. Rozpędzanie zakończymy przy prędkości 350 km/h. Za plecami kierowcy drzemie 6,5-litrowy, wolnossący V12. Ceny nowego roadstera pozostają tajemnicą, ale z pewnością będą wyższe niż w przypadku coupe.