Włoscy policjanci są naprawdę szybcy - dosłownie i w przenośni. Zaledwie rok po wzbogaceniu gamy radiowozów o niesamowite Lamborghini Gallardo LP560-4, duma policji uległa poważnemu „uszkodzeniu”…
Do prezentowanego na video wypadku doszło w zeszły weekend w miejscowości Cremona. Jak się okazuje, zdarzenie było nietypowe nie tylko ze względu na rodzaj auta, ale i skutki wypadku…
Jak informuje włoska gazeta , kierowca policyjnego Lamborghini jechał jedną z ulic przelotowych, gdy nagle z pobliskiej stacji benzynowej wyjechał samochód. Aby uniknąć zderzenia czołowego, funkcjonariusz prowadzący Gallardo wjechał z impetem w zaparkowane nieopodal pojazdy.
Jak donosi Corriere Della Sera , policjanci jadący Gallardo odnieśli jedynie powierzchowne obrażenia. Zupełnie inaczej sprawy się mają z Lamborghini oraz czarnym Mercedesem klasy B, którego radiowóz wziął na barana.
