Na poprawę osiągów wpływa kilka metod modyfikacji, jeżeli jednak nie chcemy zmieniać nic w silniku pozostaje poważna dieta. Właśnie taki zabieg postanowiły zastosować dwie kalifornijskie firmy Famous Autosports oraz Technocraft, przygotowując projekt Gallardo.
Tunerzy połączyli swoje siły i obniżyły masę seryjengo Gallardo o 158 kilogramów. Wynik robi wrażenie, a został osiągnięty dzięki zastosowaniu sporych ilości włókna węglowego. Projektanci firm zastosowali lekki materiał dosłownie wszędzie. Elementy węglowe znajdują się zarówno w środku, jak i w nadwoziu samochodu.
Tunerzy zamienili w seryjnym samochodzie osłuny podwozia oraz komory silnika. Włókno węglowe posłużyło do stworzenia nowego spojlera przedniego oraz klapy silnika z regulowanym skrzydłem.
Karbon posłużył również do wykonania nowych foteli kubełkowych oraz większości elementów dekoracyjnych wnętrza. Dzięki tym wszystkim zabiegom uzyskano wagę mniejszą nawet od najlżejszego Lambo, czyli Gallardo Superleggera. I to o całe 58 kilogramów. Niestety nie znamy osiągów odchudzonego sportowca, ale przeszło 150 kilogramów musiało dodać niezłego kopa.
