Lamborghini Squadra Corse dopiero co pokazało swój pierwszy drogowy model, a już serwuje nam kolejną nowość. Tym razem postawiono na pierwszego SUVa przeznaczonego do motorsportu. Urus ST-X Concept prezentuje wizję wyścigówki zdolnej do walki na asfalcie oraz na luźnej nawierzchni.
Auto otrzymało nadwozie w malowaniu Verde Mantis, które ma podkreślić sportowy bodykit. Ten zawiera wentylowaną maskę z włókna węglowego, zderzak z większymi wlotami powietrza oraz dodatkowe spojlery. Całość wygląda agresywnie, a efekt dopełniają 21-calowe felgi z centralnym mocowaniem.
Lamborghini Urus ST-X Concept ma być pojazdem wyścigowym, dlatego otrzymał szereg dodatków z homologacją FIA. W kokpicie znajdziemy rozbudowaną klatkę bezpieczeństwa, system gaśniczy czy zbiornik paliwa FT3. Inżynierowie LSC zredukowali też masę o aż 25 procent względem seryjnego modelu.
Serce auta pozostał 4-litrowy podwójnie doładowany motor V8 o mocy 641 KM i momencie 850 Nm. Taka moc przy takiej utracie masy musi gwarantować rewelacyjne osiągi. Nie zdradzono oficjalnych liczb, ale seryjny model osiąga setkę w 3,6 s, a wyścigowy powinien być znacznie lepszy.
Lamborghini Urus ST-X Concept to nie tylko jednorazowy projekt. Auto trafi do krótkiej produkcji. Specjalnie dla modelu powstanie seria wyścigowa obejmująca asfaltowe i off-roadowe trasy FIA. Ta ma ruszyć od 2020 roku.
