Lancia była niegdyś wyznacznikiem stylu, a każda kolejne auto przyciągało uwagę wszystkich fanów motoryzacji. Niestety najnowsze samochody z logiem włoskiego producenta trącą nudą i bezbarwnością. Wystarczy spojrzeć na model Thema, który jest Chryslerem 300C z innym znaczkiem.
Włoska marka próbuje się odnaleźć w dzisiejszych czasach, choć obrany kierunek zdaje się być rozpędzaniem w stronę ściany. Chyba każdy wolałby, aby Lancia się wyróżniała. Tym bardziej, że Włosi potrafią projektować piękne samochody.
Projektant David Cardoso postanowił zaprezentować swoją wizję Lancii. Cardoso zaprezentował swój projekt limuzyny, która stylistycznie nawiązuje do nowej Delty.
Cardoso nazwał swój koncept Imperiale. "Imperiale to nowoczesna interpretacja modelu Thesis. Według mnie, tak powinna wyglądać Lancia" - powiedział Cardoso. Trzeba przyznać, że samochód wygląda wyśmienicie i właśnie tak powinna wyglądać Lancia. Pozostaje mieć nadzieję, że Włosi się opamiętają i sięgną choćby po pomysł Cardoso.
Miraż Lancii z Chryslerem nie jest rozpędzaniem w kierunku ściany a wręcz przeciwnie. Takie działanie możne przynieść wiele korzyści obu markom. A jeśli by się Pan autor przyjrzał to zobaczyłby że Thema, nie jest tylko Chryslerem 300C z innym znaczkiem. Thema jest o wiele lepiej wyposażona, wykończona i bardziej luksusowa niż 300C.
Mówcie sobie co chcecie, mi po prostu nie podoba się to auto wizualnie i tyle.
Na pewno na ulicy robiłaby wrażenie. Lancia to od zawsze propozycja dla kogoś kto lubi inny styl :)