Bułgarski tuner Vilner jest znany z wykonywania niezwykłych wnętrz w nawet najbardziej spartańskich samochodach. O tym, że tuner potrafi działać cuda świadczy między innymi kolejny Land Rover Defender przygotowany przez tunera. Vilner upodobał sobie brytyjską terenówkę i przygotował kolejną serię zmian.
Na polu modyfikacji wnętrza Defender daje naprawdę spore pole do popisu. Tuner wykorzystał je do maksimum i zmienił spartańskie wnętrze nie do poznania. Samochód przypomina teraz luksusowy salon i daleko mu do auta terenowego, które najlepiej czuje się zanurzone w bagnie po szyby.
Zmian jest sporo. Przede wszystkim fotele - seryjne siedziska i kanapę zastąpiono sportowymi, kubełkowymi odpowiednikami, które obszyto skórą najwyższej jakości. W bagażniku znajdziemy drewnianą podłogę oraz wzmacniacze systemu audio. Drewno gości także w kabinie. Właściwie cala podłoga została wykończona tym naturalnym surowcem.
Boki samochodu otrzymały mieszankę beżowej skóry i czarnej, pikowanej Nappy. Takie rozwiązanie oferuje rewelacyjny kontrast i idealnie pasuje do luksusowego charakteru wnętrza. Kabina Defendera zmieniła się nie do poznania. Z pewnością w takim wydaniu nikt nie wjedzie w ciężki teren, ale pod ekskluzywnym hotelem zrobi spore wrażenie.
