2015.01.08// J. Kruczek
Lexus przywiezie na salon w Detroit model GS w sportowym wydaniu F. Na kilka dni przed debiutem marka pokazała co przyszykowała i efekt jest naprawdę imponujący. Zapowiada się bardzo dobra limuzyna sportowa.
Nowy model łączy w sobie luksus i komfort ze sportowymi emocjami. Emocje zagwarantuje 5-litrowe, wolnossące V8 o mocy 473 KM. Silnik przekazuje napęd na tylne koła. Nie jest to najmocniejszy wynik w klasie, ale też marka nie idzie na otwartą wojnę z BMW i Mercedesem. Japończycy po prostu przygotowali solidne i szybkie auto. Limuzyna wyróżnia się przodem z ostrym grillem. I mocnymi przetłoczeniami.
Lexus GS F
We wnętrzu również znajdziemy luksus i sport. Kubełkowe fotele obszyte skórą, wstawki z aluminium czy włókna węglowego oraz topowe wyposażenie to tylko niektóre z zalet. W stosunku do seryjnej limuzyny zmieniono układ hamulcowy, kierowniczy i zawieszenie. Szczegóły sportowego modelu poznamy na targach w Detroit.
Lexus GS F