Co roku podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood możemy podziwiać wiele atrakcji, a jedną z największych jest konkurs elegancji. Na nim jest wybierane najpiękniejsze auto imprezy, które przyciąga uwagę designem i swoją wyjątkowością.
W tym roku główne wyróżnienie przypadło Maserati A6 GCS z 1953 roku. Jest to imponujący samochód o niezwykłej jak na czasy powojenne stylistyce. Włoska marka mocno wyprzedziła swoje czasy i odskoczyła wtedy od konkurentów odradzających się po II Wojnie Światowej.
Karoserię tego klasyka zaprojektowało studio Pinifarina. Pod maskę trafił dwulitrowy, sześciocylindrowy, rzędowy silnik o imponującej wówczas mocy 120 KM. A6 nie tylko było piękne, ale jak na swoje czasy było niezwykle szybkie. Włosi powoli wracają do takiej formy, jaką cieszyli się w okresie powojennym. Dowodem na to jest koncept Alfieri, również będący jedną z gwiazd tegorocznego festiwalu w Goodwood.
