Ford Focus RS trafił na kurację wzmacniającą do specjalistów z niemieckiej firmy Mcchip, po której jego moc wzrosła o 96 KM, a moment obrotowy o 172 Nm.
Dla większości osób moc wyjściowa Focusa RS jest bardziej niż wystarczająca. W końcu 305 KM i 440 Nm momentu obrotowego to nie przelewki, szczególnie w aucie z napędem przekazywanym wyłącznie na przednią oś, nawet jeśli zastosowano w niej rewolucyjne rozwiązanie zawieszenia o nazwie RevoNuckle.
Są jednak tacy, dla których to dopiero punkt wyjściowy do prawdziwej zabawy. Bez wątpliwości do tej grupy zaliczają się inżynierowie firmy Mcchip, którzy wynieśli moc RS-a ponad granice percepcji wielu kierowców.
Ekstremalne doznania dostarczane są w dwóch dawkach. Dla oczekujących jedynie nieco większych wrażeń, przygotowano wgranie nowej mapy silnika, która podnosi moc standardowego Focusa RS o 40 KM do 345 KM i moment obrotowy o 80 Nm, którego wartość wynosi 520 Nm. Firma nie podała czasu sprintu do "setki", ale wiadomo, że prędkość maksymalna auta to 271 km/h, a koszt takiej przyjemności to zaledwie 799 EUR.
Drugi stopień "wtajemniczenia", to już bardziej zaawansowana zmiana oprogramowania jednostki napędowej, jak również większy intercooler, specjalne świece zapłonowe, sportowy układ wydechowy i nowy układ dolotowy.
Takie zmiany pozwoliły na wzrost mocy aż o 96 KM do 401 KM i zwiększenie momentu obrotowego o całe 172 Nm do wartości potężnych 612 Nm, czego efektem "ubocznym" jest prędkość maksymalna wynosząca 278 km/h. Niestety przyjemność kosztuje, gdyż w tym przypadku koszt modyfikacji sięga już 4499 EUR.
Piękny samochodów, ale wersja specjalna Forda Focusa RS 500, wygląda zabójczo :).
