McLaren 600LT w ten weekend może być podziwiany przez osoby odwiedzające Festiwal Prędkości w Goodwood. Oznacza to, że poznaliśmy też szczegóły na temat tej nowej ostrej maszyny.
Auto bazujące na najtańszym modelu marki zostało zmienione w rasowego sportowca na tor. Pod pokrywą silnika został umieszczony 3,8-litrowy motor V8 generujący 592 KM i moment obrotowy 620 Nm. Za podkręconym silnikiem poszła karoseria odchudzona o 96 kg, co się przełożyło na sprint do 100 km/h w czasie zaledwie 2,8 s. Przyspieszenie od 0 do 200 km/h zajmuje zaledwie 8,2 s, czyli o 0,2 s szybciej niż Ferrari 488 GTB. V-max ustalono na poziomie solidnych 328 km/h.
Najważniejsze w McLarenie 600LT jest nadwozie, które otrzymało liczne poprawki. I tak w karoserii pojawił się rozbudowany przedni splitter, dłuższy dyfuzor w tyle oraz przeprojektowany spojler. Dzięki rozbudowanym elementom aerodynamicznym nadwozie wydłużyło się o 74 mm w porównaniu do bazowego modelu 570S.
Opcjonalnie można wykupić pakiety Clubsport i Clubsport Pro pozwalające na obniżenie masy i zapewniające jeszcze bardziej torową charakterystykę. W pakietach wiele części zastąpiono odpowiednikami z włókna węglowego.
McLaren 600LT otrzymał zawieszenie niższe o 8 mm. Rozstaw kół jest też o 10 mm szerszy. Cały układ zawieszenia został odchudzony. Układ hamulcowy wykorzystuje lżejsze zaciski hamulcowe oraz ceramiczno-carbonowe tarcze. Auto można zamówić z jednym z dwóch kompletów felg obutych w opony P Zero Trofeo R. Montaż auta ma ruszyć w październiku, a cennik rozpocznie kwota 185 500 funtów.