McLaren ostro rozwija swoją ofertę i pracuje nad nowymi modelami oraz rozwojem już posiadanych w ofercie. Niedawno zapowiedziano wyjątkową wersję modelu P1. Samochód otrzymał przydomek GTR i ma być współczesną interpretacją kultowego F1 GTR z 1995 roku.
McLaren zdradził, że przygotuje produkcyjny model na przyszły rok. To fantastyczna wiadomość, ale niestety nie wszystko jest takie piękne. P1 GTR nie otrzyma homologacji drogowej przez co będzie można nim jeździć tylko po torach. Zaś na nie trzeba będzie się dostać lawetą. Powodem braku homologacji jest zbyt rozbudowana aerodynami.
W GTR zostaną wykorzystane spojlery i elementy aerodynamiczne nie spełniające wymogów bezpieczeństwa na drodze. Ich zastosowanie jest jednak konieczne, aby mocny supersamochód utrzymał się na drodze. Cała konstrukcja ma być też o około 100 kg lżejsza od seryjnego modelu. Biorąc pod uwagę brak homologacji drogowej możemy założyć, że producent poszaleje z wyposażeniem wnętrza i zadba o wyczynowe gadżety. Niestety nie znamy planowanej ilości przewidzianych egzemplarzy, ani ich cen.
