McLaren P1 jest jednym z najwspanialszych samochodów świata. To cacko oparte o technologię rodem z F1 wyjechało na drogi w liczbie zaledwie 375 egzemplarzy. To oznacza, że każdy egzemplarz trafiający na rynek wtórny szybko przekracza cenę producenta. Szczególnie jeżeli mamy do czynienia z bardzo zadbanym pojazdem.
Prezentowany na fotografiach egzemplarz trafił do salonu w Wielkiej Brytanii z przebiegiem jedynie 5 kilometrów. To oznacza, że jest praktycznie nowym pojazdem, który w zasadzie nie był użytkowany. Jego właściciel prawdopodobnie nawet nie usiadł za kierownicą. Dodatkowo wyposażony został w ekskluzywne opcje jak wnętrze wykończone w czerni z łączoną skórą oraz alcantarą, a także nagłośnienie premium marki Meridian.
Karoserię zdobi kolor Volcano Yellow, którym wykończono także zaciski. W drzwiach znajdziemy carbonowe wykończenie podobnie, jak pod przednim zderzakiem i po bokach. Samochód wygląda obłędnie i na pewno będzie kusił potencjalnych klientów. Jednak jego cena jest dwukrotnie wyższa niż w przypadku fabrycznie nowego egzemplarza. Te są jednak niedostępne, więc na pewno znajdzie się ktoś gotowy wydać 2,7mln $.
