Mercedes C63 AMG będzie jedną z gwiazd salonu samochodowego w Paryżu. Poprzednia generacja sportowej limuzyny bardzo wysoko postawiła poprzeczkę, ale zdaje się, że nowa wersja jeszcze ją podniesie.
Sercem limuzyny jest czterolitrowe, podwójnie doładowane V8 generujące 476 KM mocy i 650 Nm momentu obrotowego. W salonach pojawi się również wersja S z 510-konnym silnikiem. W obu przypadkach moc będzie dostarczana na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej przekładni AMG Speedshift.
Nowa C-klasa w sportowym wydaniu może się pochwalić przyspieszeniem do setki w 4,1 sekundy. Tradycyjnie już prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h. Możemy jednak być pewni, że tunerzy szybko naprawią tę niedogodność.
Wydanie AMG to nie tylko silnik, ale także agresywny bodykit. Ostrzej zarysowane linie wyglądają bardzo dobrze, a dodatkowo efekt podnoszą 19-calowe felgi, jak również nowe lakiery nadwozia. Więcej szczegółów poznamy na salonie samochodowym w Paryżu.
