Mercedes CLS już w serii oferuje sporą moc i elegancję, ale zawsze może być lepiej. Brabus zaprezentował właśnie najmocniejszą wersję limuzyny w ramach odświeżonego projektu 850 Biturbo. Liczba w nazwie zdradza nam, z jaką mocą płynącą z 5,5-litrowego V8 mamy do czynienia.
Silnik został rozwiercony do 5,9-litra, co pozwoliło na popuszczenie wodzy fantazji. Nie mogło zabraknąć pod maską nowego, podwójnego doładowania i zmodyfikowanej elektroniki. Oczywiście spaliny podążają całkowicie przeprojektowanym wydechem. W efekcie sprint do setki zajmuje ciężkiej limuzynie jedynie 3,1 sekundy. Zdjęto też elektroniczne cugle, co się przekłada na prędkość maksymalną 350 km/h.
Zwiększenie mocy musiało za sobą pociągnąć kolejne zmiany. Projektanci popracowali nad aerodynamiką pojazdu. W nadwoziu pojawiły się nowe wloty powietrza, a na tylnej klapie zagościł spojler. Tuner nie podzielił się szczegółami na temat zmian technologicznych zawieszenia i hamulców. Podejrzewamy jednak, że te układy dostosowano do ekstremalnej mocy.