Europejczycy mają zupełnie inny gust niż mieszkańcy dalekiego wschodu. Najlepszym dowodem na to jest prezentowany Mercedes S, który został ubrany w złote szaty. Mają one przyciągać uwagę bogatych Chińczyków.
Carlsson nazwał swój nowy projekt CS50 Versailles. Tuner zdecydował się zastosować w luksusowej limuzynie szereg złotych dodatków, które mają wykrzykiwać, że właściciel samochodu jest bardzo bogatym człowiekiem. W Europie mało kto chciałby jeździć takim autem, ale w Chinach projekt może się okazać strzałem w dziesiątkę.
Auto zostało pokryte prawdziwym złotem o wartości 12 000 euro. Oprócz drogich akcentów nie zabrakło najwyższego wyposażenia oraz rozbudowanego systemu multimedialnego.
Sercem limuzyny zostało podwójnie doładowane V12 podkręcone do 700 KM. Choć limuzyna nie mus się podobać to mimo wszystko zasługuje na uwagę. W szczególności napęd robi fantastyczne wrażenie. Carlsson ma zamiar wyprodukować zaledwie 25 egzemplarzy w cenie 395 000 euro każdy.
