2014.12.16// J. Kruczek
Brabus jest znany z ekstremalnych i niezwykle spektakularnych pakietów dla Mercedesów. I tym razem jest nie inaczej. Tuner postanowił zakończyć rok złotą S-klasą, która zdecydowanie robi wrażenie i to nie tylko wyglądem.
Nadwozie oraz wnętrze zostały przerobione tak, aby samochód dosłownie wykrzykiwał o bogactwie swojego właściciela. Jeżeli więc ktoś lubi zachować dyskrecję, to w tym modelu nie znajdzie nic dla siebie. Pozostali ludzie będą zachwyceni.
Mercedes S63 Brabus
Oczywiście za stylistyką podążają zmiany w napędzie. 5,5-litrowe V8 zostało podkręcone z seryjnych 585 KM na 850 KM. Nie tylko moc, ale też moment obrotowy robi spore wrażenie, bo wynosi 1450 Nm. Dzięki tym zmianom pierwsza setka pojawi się w niespełna 4 sekundy, a limuzyna rozpędza się do 325 km/h. Co ciekawe Brabus zostawił sobie jeszcze pole do popisu skalując licznik do 400 km/h.
Mercedes S63 Brabus