Mitsubishi zapowiedziało niedawno, że ma zamiar zrezygnować z Lancera Evo. Sportowy sedan za jakiś czas zniknie z rynku i jego 10 ewolucja będzie ostatnią. Właśnie dlatego możemy przypuszczać, że przeprowadzony właśnie lifting będzie ostatnim.
Producent nawet nie postarał się o bardziej widoczne zmiany i zmienił dosłownie detale niewidoczne dla większości laików. Lifting objął m.in. nowe uchwyty na kubki oraz lusterka ze zintegrowanymi kierunkowskazami. Wyposażenie auta wzbogacono o szklany dach, podgrzewane fotele, automatyczne światła i wycieraczki oraz kilka chromowanych dodatków.
W ostatniej wersji Lancera marka poszła w maksymalny komfort i wnętrze zostało wyciszone tak, aby umilić dłuższe podróże. Mitsubishi zapowiedziało, że odświeżony Lancer będzie dostępny jedynie w USA. Biorąc pod uwagę małą ilość zmian Europejczycy nic nie tracą. Szkoda tylko, że Japończycy na koniec produkcji nie pokusili się o coś bardziej spektakularnego.
