Teatro jest zdecydowanie najbardziej zakręconym i szalonym konceptem, jaki można było zobaczyć na tegorocznym salonie samochodowym w Tokio. Samochód powstał z myślą głównie o młodych miłośnikach nowoczesnych rozwiązań. Nissan postawił bowiem na szeroko pojęte multimedia.
W Teatro znajdziemy kilkanaście wyświetlaczy zarówno w kabinie jak i na zewnątrz. Każdy jeden może pełnić oddzielną funkcję i być sparowany z innym źródłem obrazu. Dzięki temu nie tylko każdy pasażer może oglądać to co chce, ale też możemy zorganizować niezłą imprezę, albo też posiadać ciekawe mobilne stoisko multimedialne.
Całe sterowanie może się odbywać za pomocą dużego kokpitu, który również jest potężnym ekranem dotykowym. Samochód cechuje także pojemne wnętrze, brak słupka B i drzwi otwierające się przeciwlegle. Taka stacja multimedialna na kołach to dość ciekawy pomysł, który ma szanse na przyjęcie się i to już w niedalekiej przyszłości. Ciekawe kiedy producenci w Japonii zdecydują się na produkcje takiego auta. Nie wątpimy bowiem, że taki debiut nastąpi w pierwszej kolejności w Kraju Kwitnącej Wiśni.
