Opel wraz ze swoim brytyjskim oddziałem Vauxhall zaprezentował nowe wcielenie Opla Meriva. Auto już na pierwszy rzut oka przypomina zaprezentowany jakiś czas temu concept car.
Pierwsze co rzuca się w oczy to bardzo nietypowy system otwierania drzwi. Przypomina on rozwiązanie znane z Mazdy RX-8 z tym jednak zastrzeżeniem, że można otworzyć tylnie drzwi niezależnie od przednich. Trudno się temu dziwić – w końcu w RX-8 cztery osoby podróżują raczej rzadko, a w Merivie będzie to na porządku dziennym.
Auto kusi nietypowo poprowadzoną linią okien, która za środkowym słupkiem lekko opada. To rozwiązanie znamy choćby z Citroena. Wnętrze Merivy ma wyróżniać się bardzo dużymi możliwościami w kwestii aranżacji wnętrza. Potrzebujemy więcej przestrzeni bagażowej lub więcej miejsca na nogi? Żaden problem! System FlexSpace pozwala na przesuwanie lub nawet schowanie w podłogę tylnich foteli. System FlexRail pozwala z kolei na montaż dodatkowych schowków w okolicy tunelu środkowego.
Gama silnikowa nowego Opla Merivy to sześć jednostek o mocy od 75 KM do 140 KM. Obejmuje ona turbodoładowane silniki diesla i jednostki benzynowe. Oficjalna premiera nowego Opla zaplanowana jest na Salon Samochodowy w Genewie, który odbędzie się w marcu tego roku.
Na rynku Meriva zmierzy się z takimi modelami jak Citroen C3 Picasso, Honda Jazz czy Kia Venga. Opel w tym starciu ma naprawdę mocne argumenty. W porówaniu do odchodzącej Merivy, nowy model prezentuje się niezwykle korzystnie.